Oczywiście odbędzie się bez odwiedzin i obserwatorów, i tak dalej bo w blogosferze jestem od niedawna.
Liczba przeczytanych książek: 8
1. Agnieszka Lingas-Łoniewska "Łatwopalni"
2. Nora Roberts "Dolina ciszy"
3. C.W. Gortner "Ostatnia królowa"
4. Agnieszka Lingas-Łoniewska "Szósty"
5. Agnieszka Lingas-Łoniewska "Przebudzenie"
6. Julie Kibler "Nasze szczęśliwe dni"
7. Melissa Darwood "Larista"
8. Agnieszka Lingas-Łoniewska "W szpilkach od Manolo"
Liczba przeczytanych stron: 2606
Liczba przeczytanych stron łącznie, od początku bloga: 5353 (+2747 z marca)
Chyba najlepiej wspominam wszystkie cztery spotkania z panią Agnieszką :)
A najgorzej wypadło...no niestety spotkanie z polską autorką Melissą Darwood.
A Wy? Które z tych pozycji macie za sobą, bądź przed sobą? I jak Wasze przeżycia związane z tymi lekturami?
Oprócz napisania recenzji bieżących, napisałam dwie zaległe.
1. E.L. James "Pięćdziesiąt twarzy Greya"
2. Nicholas Sparks "Pamiętnik"
Planów czytelniczych na maj nie mam, prócz dwóch pewniaków. :)
Lubię spontaniczność, choć przyznam, że te Wasze blogowe stosiki są po prostu cudne!
A teraz uciekam szykować się na pierwszy dzień majówki.
Grill czeka, mmm!
A Wam życzę cudownych dni i wspaniałego odpoczynku! Pochwalcie się potem co robiłyście i robiliście :)
ps. dziękuję, że byliście ten miesiąc ze mną! ♥