niedziela, 8 czerwca 2014
Podsumowanie maja!
Maj był dla mnie ciężkim miesiącem, choć po nim spodziewałam się, wiecie.. Tego wszystkiego, co przychodzi wraz z taką rozpędzoną wiosną. Miałam tyle spraw i problemów, a to mi ciążyło i ciążyło. Jednakże z początkiem czerwca nagle zaczyna się wszystko układać. Miejmy nadzieję, że to się nie zmieni. :)
W tym miesiącu przeczytałam aż o dwie książki mniej, niż w poprzednim, a jest to: 6
1. J.A. Redmerski "Na krawędzi nigdy"
2. Sophie Hayes "Sprzedana. Moja historia"
3. Nora Roberts "Śmiałe marzenia"
4.Agatha Christie "Zło czai się wszędzie"
5. Katarzyna Michalak "Ogród Kamili"
6. Harlan Coben "Zachowaj spokój"
Liczba przeczytanych stron: 2200
Liczba czytanych stron średnio na dzień: 71
Liczba przeczytanych stron łącznie, od początku bloga: 7553
Najlepszymi spotkaniami, bo pierwszymi, były Christie i Michalak. Kryminał Agathy wciągnął mnie aż do ostatniej strony i muszę przyznać, że zaczęłam po prostu żałować, że tak odwlekałam zapoznanie się z twórczością tej nieśmiertelnej autorki. Zaś spotkanie z Kasią...dla mnie było idealne. Co prawda o jej twórczości chodzą różne opinie, ale ja (jak na razie, zobaczymy co będzie potem) polubiłam jej pióro. Wspominać nie muszę, że mój książkoholizm aktywnie działał w ostatnich dniach i na półce stoją "Zacisze Gosi" i "Bezdomna".
Hayes, Redmerski, Roberts... Wszystkie trzy pozycje stoją na równi za tymi dwiema pierwszymi. To czego oczekiwałam, tak naprawdę przeczytałam i żadnego zawodu nie odczułam.
Za to Coben... Tu się troszkę zawiodłam. Czytałam tyle pochlebnych recenzji na temat jego dzieł, i którą wzięłam na pierwsze zetknięcie z tym autorem? Tę książkę, o której nic nie słyszałam ani nie czytałam. I to był chyba błąd, ale Cobenowi dam jeszcze szansę :)
A Wy czytaliście coś z tych pozycji, a może macie na coś chęć?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sześć książek w miesiącu to i tak dużo, chciałabym znów mieć tyle czasu na czytanie, co na studiach:) Cobenowi zdecydowanie daj jeszcze szansę, ale co do Katarzyny Michalak, to jestem z góry uprzedzona...
OdpowiedzUsuńJa tego czasu nie mam na czytanie, czasami nawet w nocy rezygnuję z godziny snu, bo lubię owe zajęcie, ale cóż.. Sama nie wiedziałam, że aż tyle przeczytałam :)
UsuńDam mu szansę, na pewno.. A do Michalak sama byłam uprzedzona, ale stwierdziłam, że warto spróbować- i jak widać się opłacało.
"Na krawędzi nigdy " pragnę z całego serca przeczytać i szczerze oczekuję Twojej recenzji drugiego tomu tej książki ! ;)
OdpowiedzUsuńTo bierz się jak najszybciej, bo warto :) A recenzja już jest, choć z jednodniowym opóźnieniem, ale jest :)
UsuńZdecydowanie chciałabym sięgnąć po Michalak i Christie, bo wcześniejsze spotkania z nimi zawsze były udane. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZatem sięgaj, sięgaj bo warto :)
UsuńGratuluję wyniku. :) Koniecznie muszę sięgnąć po "Na krawędzi nigdy" i pozostałe książki Christie, bo na razie mam za sobą właśnie "Zło czai się wszędzie" oraz "Niemego świadka". :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja też muszę wzbogacić moje konto i kilka jej książek- bo jedna to zdecydowanie za mało!
UsuńWstyd przyznać, ale z twórczością A.Christie jeszcze nie miałam do czynienia. Czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńŻaden wstyd! Jak sama widzisz, ja osobiście niedawno sięgnęłam po jej twórczość :) Ale jak znajdziesz wolną chwilkę, to zachęcam.
UsuńMam ogromną chęć na Na krawędzi nigdy - obym sobie kupiła w przyszłości ;)
OdpowiedzUsuńA Sprzedaną posiadam już na półce, oczywiście nieczytaną... ;p
Piękne wyniki i życzę Ci by czerwiec był wspaniały! :)
Mam nadzieję, że niedługo wpadnie Ci w łapki :)
UsuńPowiem Ci, że to nie jest dla mnie wcale zaskoczeniem, ale czekam kochana, na Twoją recenzję :)
no i dziękuję!
Spotkanie z "Zaciszem Gosi" może być dla Ciebie szokiem ;) Tom o Kamili to była niewinna, delikatna bajka ;)
OdpowiedzUsuńWiem! Moja rodzicielka już mi na siłę wykrakała to i owo...och nienawidzę kiedy czyta książki przede mną! :)
UsuńO każdej z tych książek coś słyszałam, jednak żadnej nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńMoże powinnaś się zapoznać z jakąś? :)
UsuńA nie, przepraszam...zapomniałam o książce Christie :)
OdpowiedzUsuńDobry wynik! Jeszcze żadnej nie czytałam z tych książek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNorę Roberts bym z chęcią przeczytała :) Gratuluję wyników.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie czytałam nic ..
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować Christie, nigdy nawet nie próbowałam ...
A to powinnaś spróbować, bo warto.
UsuńSzczerze gratuluję takich wyników. A jeśli mowa o książkach, to z powyższych czytałam tylko "Sprzedaną" i nie ukrywam, że historia ta bardzo mną wstrząsnęła i zapewne długo będę pamiętać o niej. Pozdrowienia! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) A tak, zgadzam się z Tobą w stu procentach..
UsuńImponujący wynik : D Za książki A.Christie biorę się w wakacje : >
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Zatem będę czekać do wakacji na Twoje relacje.
UsuńZacny wynik! :)
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle, myślałam, że będzie znacznie gorzej :))
OdpowiedzUsuńJa chętnie poznałabym książkę Sophie Hayes i mam nadzieję, że kiedyś będę miała taką okazje.
Oj ja też tak myślałam i wynik był dla mnie zaskoczeniem :)
UsuńBrawa za wynik:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z tych pozycji ale wynik świetny :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję
Natomiast jesli chodzi o Agathę Christie - to jak byłam młodsza - jakoś bardziej mi odpowiadały jej książki
Dziękuję :)
UsuńUpodobania z czasem się zmieniają.
6 książek - brawo!
OdpowiedzUsuńZa Christie ja się jeszcze nie zabrałam. :O
Dziękuję :)
UsuńMoże czas to zmienić?
Gratuluję :D
OdpowiedzUsuńI Ci powiem, że w czerwcu będzie sporo ciekawych premier!
Dziękuję! :D
UsuńO kochana, ja doskonale o tym wiem, a mój budżet i tak ucierpiał ostatnio... chyba trzeba zaadoptować do rodziny właściciela księgarni, bo rabować nie chcę:)
Niezły wynik. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńSporo przeczytanych pozycji no i w dodatku sami ciekawi autorzy, idę przeczytać recenzję Christie, bo szukam jakiejś jej dobrej książki, na pierwsze spotkanie z tą autorką :D
OdpowiedzUsuńJak widzę- już znalazłaś. Bardzo się cieszę, że mogłam Ci jakoś pomóc :)
UsuńKoniecznie muszę sięgnąć po "Ogród Kamili". Gratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńOj sięgaj, sięgaj. Dziękuję! :)
UsuńGratuluję wyniku i czekam na recenzję "Na krawędzi zawsze" :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a recenzja już jest :)
UsuńHarlan Coben "Zachowaj spokój" czytałam i ja ;)
OdpowiedzUsuńChristie ogromnie polecam, zwłaszcza "Dziesięciu murzynków". :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i sprawdzę, jeżeli polecasz :)
UsuńGratuluję wyniku :) Czytałam książkę Sophie Hayes, a najbardziej chciałabym przeczytać "Na krawędzi nigdy"
OdpowiedzUsuńDziękuję, a mam nadzieję, że na krawędzi szybko Ci wpadną do łapek i to obie części :)
UsuńCobena uwielbiam, szczególnie z jego wcześniejszych książek z Myronem Bolitarem :) Natomiast Christie i jej kryminały mam dopiero w planach :)
OdpowiedzUsuńŻyczę owocnego czerwca :)
Ja właśnie czytałam pochlebne opinie Cobena z tym bohaterem i myślę, że moje kolejne spotkanie z tym autorem to będzie, któreś z tym bohaterem.
UsuńDziękuję.
Gratuluję, 6 książek w miesiąc to porządny wynik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNieważne, ile przeczytałaś - ważne, że przeczytałaś i że czytanie sprawia Ci przyjemność :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę w zasadzie na wszystkie wymienione przez Ciebie książki, bo akurat tych nie znam - mimo że autorzy nie są mi obcy i czytałam inne ich pozycje (Michalak, Christie, Coben i Roberts). I lubię wszystkich :D
Dokładnie, ale i tak sama byłam zaskoczona swoim wynikiem :)
UsuńA to mam nadzieję, że uda Ci się wszystkie pozycje poznać :)
6 to i tak dużo. Ja niestety mnie mam aż tyle czasu na czytanie, ale w wakacje na pewno to się odmieni :)
OdpowiedzUsuńJa sama jestem zaskoczona, bo nawet na spanie nie mam czasu- a tu taki wynik!
UsuńKatarzynę Michalak uwielbiam, przeczytałam prawie wszystkie jej książki. W najbliższych planach mam właśnie "Ogród Kamili" :)
OdpowiedzUsuńJa też polubiłam tę autorkę :)
UsuńPamiętaj, że liczy się jakoś, a nie ilość ;)
OdpowiedzUsuńI tak ładnie Ci poszło ;)